Inwestycja w instalację fotowoltaiczną to dla wielu osób jeden z dość oczywistych kosztów branych pod uwagę na etapie budowy domu. Panele fotowoltaiczne często montuje się również na już istniejących nieruchomościach. We wszystkich przypadkach cel jest ten sam: to pozyskanie taniej, ekologicznej energii elektrycznej i oszczędność. Po jakim czasie jednak można liczyć na zwrot z fotowoltaiki? Podpowiadamy.
Czy fotowoltaika się opłaca?
Zasada działania instalacji fotowoltaicznej jest prosta. Panele, wyeksponowane na działanie promieniowania słonecznego, pochłaniają i gromadzą je. Następnie energia pozyskana ze słońca jest przetwarzana na prąd zmienny, którym zasilane są gniazdka elektryczne.
W teorii więc wydaje się, że trudno o łatwiejszy, a przy tym bardziej ekologiczny sposób uzyskania energii elektrycznej, niż właśnie z fotowoltaiki. Praktyka również to potwierdza. Jeżeli dodatkowo instalacja fotowoltaiczna jest doposażona w magazyn energii, zyskujesz podwójnie: bo nadwyżka wyprodukowanego prądu będzie w nim gromadzona.
Fotowoltaika jest więc opłacalną inwestycją: bo pozwala cieszyć się tanim prądem, a dodatkową opcją jest własny magazyn prądu, co daje więcej niezależności.
Kiedy i w jakim stopniu instalacja się zwróci?
Wiele osób zastanawia się przy okazji nad tym, jak szybko zwróci się inwestycja w instalację fotowoltaiczną. To z reguły kilka lat – dokładny czas zależy od kilku czynników. Istotna jest przede wszystkim jakość paneli i pozostałych elementów instalacji, co przekłada się na jej wydajność. Tak samo ważna jest poprawna instalacja. Równie ważne jest to, by moc instalacji była dopasowana do realnych potrzeb. Roczne zużycie energii elektrycznej również nie pozostaje bez znaczenia. Można przyjąć, że średni czas zwrotu inwestycji to około 6-10 lat. Nieustanne podwyżki kosztów energii elektrycznej dodatkowo skracają ten czas.
Inna kwestia to ta, czy na założenie fotowoltaiki była dotacja – w tym przypadku koszty własne są o wiele niższe, więc inwestycja zwróci się również o wiele szybciej.
*Artykuł sponsorowany