Murale coraz częściej pojawiają się w przestrzeni miejskiej. Moda na nie wydaje się naturalnym zjawiskiem w naszej kulturze, gdzie z obrazami obcujemy praktycznie bez przerwy – głównie w przestrzeni wirtualnej. Umieszczanie obrazów na ścianach budynków to sposób na zwrócenie naszej uwagi na to, co nas otacza, a także na „upiększenie” i estetyzację często szarych i nudnych bloków.
Czym jest mural?
Mural to dzieło malarstwa ściennego, najczęściej monumentalne, umieszczane na ścianach wysokich budowli, bloków. Murale powstawały już w starożytności, w Polsce natomiast upowszechniły się w okresie PRL-u i służyły reklamie lub propagandzie. Obecnie powstaje coraz więcej dzieł tego typu w różnych miastach w Polsce. Słynie z nich przede wszystkim Łódź, Lublin jednak również może poszczycić się licznymi ciekawymi malowidłami.
Murale w Lublinie
Street art w Lublinie znalazł wielu zwolenników. Powstał nawet fanpage na Facebooku, Murale w Lublinie, na którym znaleźć można wiele zdjęć. Ściany miejskich budowli zdobią nie tylko obrazy, ale także utwory poetyckie związane z festiwalem Miasto Poezji. Daje to możliwość obcowania ze sztuką i kulturą w drodze do pracy, szkoły, czy też podczas spaceru.
Top 10 murali w Lublinie
Poniżej przygotowaliśmy subiektywny top 10 najciekawszych murali i informacje o tym, gdzie można je znaleźć.
10 – Mural kot – ul. Lubartowska 55
Autorem tego muralu rodem z baśni jest ukraiński artysta, Aleksiej Kislow. Przedstawia on kota z głową kobiety, który wychyla się zza niby drzewa, niby grzyba, wtapiając się w tło miejskich zabudowań. Powstał w ramach Festiwalu Inne Brzmienia.
(źródło: lubelski.pl)
9 – Mural inspirowany Lubelskim Cydrem – ul. Lubartowska 69
Kolorowy i dynamiczny mural został zainspirowany Lubelskim Cydrem i Lubelskim Świętem Młodego Cydru. Powstał z inicjatywy firmy Ambra i Urzędu Miasta Lublin. Jego autorami są członkowie grupy Magnifiko oraz polski ilustrator i grafik, Karol Banach.
(źródło: teatrnn.pl)
8 – mural wiersz Jacka Podsiadły – ul. Walejdoty 12
Mural z fragmentem wiersza Jacka Podsiadły „Co szło za mną, kiedy odchodziłem” powstał na ścianie byłego Gimnazjum Nr 10 obecnie XXX Liceum im. Księdza Jana Twardowskiego. Dzieło powstało w związku z Festiwalem Miasto Poezji, organizowanym przez ośrodek Brama Grodzka – Teatr NN.
(lubelski.pl)
7 – Mural z okazji Nocy Kultury – ul. Jasna 3
Polsko-ukraiński mural autorstwa Waone z Grupy Interesni Ksiazki to dzieło powstałe z okazji Nocy Kultury w 2012 r. Utrzymany został w klimacie fantastyki i surrealizmu.
(lubelski.pl)
6 – mural zimorodek i Ziemia – ul. Medalionów 16
Mural autorstwa Aeromata powstał na ścianie dawnej wymiennikowni. Przestawia zimorodka i wykluwającą się z jajka Ziemię. Na dłuższej ścianie budynku powstało później kolejne dzieło autora, przedstawiające tym razem kolibry.
(the-krasnals.blogspot.pl)
5 – mural „Jest super” – ul. Targowa 5
Mural „Jest super” został stworzony przez grupę anonimowych artystów „The Krasnals” w ramach projektu Pracowni Sztuki Zaangażowanej. W opinii Arteonu, którą artyści sami przytaczają na swoim blogu, mural może stanowić komentarz do „optymizmu Polaków w obliczu pogarszającego się stanu państwa”.
(źródło: FB lubelskie murale)
4 – mural „What can’t you buy?” – ul. Leonarda 1
Mural z prowokacyjnym pytaniem „Czego nie możesz kupić?” został stworzony przez artystę pod pseudonimem Peter Fuss. Lokalizacja muralu nie jest przypadkowa – po drugiej stronie znajduje się supermarket E. Leclerc i nawiązuje do gazetki reklamowej. Dzieło kontrowersyjnego krytyka kultury zamówiła Europejska Fundacja Kultury Miejskiej wspólnie z Pracownią Sztuki Zaangażowanej Społecznie „Rewiry”.
3 – mural „Wolność to stan umysłu” – ul. Południowa 5
Prosty mural umieszczony na murach aresztu śledczego jest dziełem osadzonych, stworzonym w ramach resocjalizacji. Oprócz latających pingwinów umieszczono na murze słowa Mahatmy Gandhiego.
2 – mural upamiętniający dzielnicę żydowską – al. Unii Lubelskiej
Mural powstał wzdłuż rzeki Czechówki przy galerii handlowej VIVO!. Czarno-białe dzieło upamiętnia nieistniejącą już dzielnicę żydowską. Projekt wykonał Jacek Rudzki.
(kurierlubelski.pl)
1 – mural „Wjazd generała Zajączka do Lublina” – ul. Zamojska 47
Na pierwszym miejscu umieściliśmy mural przestawiający karetę zmierzającą do Lublina po „Trakcie Zamojskim”. Mural powstał na ścianie budynku Wyższej Szkoły Nauk Społecznych z okazji jubileuszu 700-lecia nadania Lublinowi praw miejskich. Wykonały go Anna Świtalska-Jończyk, Anna Kłys i Magdalena Szilke. Jest to reprodukcja znanego widoku miasta autorstwa Philipa Dombecka z 1826 r.
Naszym zdaniem zasłużył na pierwsze miejsce ze względu na wartość historyczną dla miasta oraz estetykę. Wyróżnia się na tle innych faktem, że nie powstał jako dzieło street artu, a jest jedynie reprodukcją obrazu historycznego w formie muralu. Stanowi to kolejny etap integracji sztuki z przestrzenią miejską. Sztuki, która wydostaje się ze ścian muzeów i dociera do ludzi, którzy inaczej nie mieliby z nią styczności.
Najlepszy mural?
Nasz ranking murali jest oczywiście subiektywny. Może czytelnicy zmieniliby w nim kolejność, albo umieścili zupełnie inne, nieuwzględnione w nim murale? I czy rzeczywiście zmieniają one przestrzeń miejską na lepsze, czy są jedynie nieco ujarzmioną odsłoną popularnego i uciążliwego graffiti?
Dajcie znać, co myślicie.